Zawsze uwielbiałam
pierogi. To takie danie, które zawsze kojarzyło mi się z moimi babciami. Babcia
albo prababcia lepiły pierogi jak miały wolny czas, zwykle ruskie z serem i
ziemniakami , kaszą gryczaną lub grzybami. Najlepsze były takie gorące
wyciągane prosto z garnka. A skórki, które pozostały z ciasta babcia smażyła na
patelni. To była przekąska!
Postanowiłam
pobawić się wspomnieniami i zrobiłam orkiszowe pierogi z kaszą jęczmienną. Efekt
przerósł moje oczekiwania (:. I kota sąsiadów też (:.
Orkiszowe
pieczone pierogi z kaszą jęczmienną
Ciasto (na około
40 pierogów):
600g mąki orkiszowej
2 jajka
250g zimnego
masła
100ml wody
2 łyżeczki soli
Farsz:
Szklanka suchej,
drobnej kaszy jęczmiennej
2 szklanki wody
50g parmezanu
1 żółtko
1 średnia cebula
Niecała łyżka miodu
5 łyżek ziaren
słonecznika
Łyżeczka sosu
sojowego
4-5 łyżek ziół (u
mnie rozmaryn, bazylia, szałwia, suszona natka pietruszki)
Sól, pieprz
Białko i czarnuszka
do posypania pierogów
Składniki na
ciasto umieszczamy w misce i wyrabiamy ciasto (tak jak kruche). Zawijamy w
folię aluminiową i schładzamy w lodówce przez około godzinę.
W tym czasie
przepłukujemy kaszę jęczmienną, umieszczamy ją w garnku i zalewamy dwukrotnie
większą ilością wody. Dodajemy pół łyżeczki soli i gotujemy, pod niepełnym
przykryciem, aż kasza wchłonie całą wodę (około 15 minut). Następnie kaszę
studzimy, dodajemy do niej żółtko i parmezan.
Cebulę i czosnek
obieramy i kroimy w kostkę. Na patelni rozgrzewamy łyżkę oliwy i podsmażamy
cebulę, aż się zeszkli. Następnie dodajemy czosnek i ziarna słonecznika.
Mieszamy, po czym dodajemy miód, sos sojowy, zioła, sól i pieprz (do smaku).
Podsmażamy wszystko przez kolejne dwie minuty i zdejmujemy z gazu. Następnie
dodajemy do ostudzonej kaszy, żółtka i parmezanu. Masę dokładnie mieszamy.
Piekarnik nagrzewamy
do 180 stopni Celsjusza. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na grubość ½ centymetra.
Wykrawamy z niego kółka o średnicy 8 centymetrów.
Na środku każdego z nich układamy łyżeczkę farszu i zlepiamy ciasto po bokach
(jak na zwykłe pierogi). Pierogi układamy na blaszce wyłożonej papierem do
pieczenia, smarujemy rozbełtanym białkiem i posypujemy czarnuszką. Pieczemy
przez 15-20 minut, do momentu, aż będą przyrumienione. Zjadamy (:.
Pierogi można
podgrzewać w nagrzanym piekarniku.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz