Wiosenne choroby i babeczki ze słonecznikiem i rabarbarem

Za oknem wiosna i aż nie sposób zrozumieć, że w takie ładne dni też może nas dopaść przeziębienie. Leżąc cały dzień pod kołdrą zamarzyłam o jakimś smakołyku z rabarbarem. W lodówce miałam dwie łodyżki, więc resztkami sił postanowiłam zrobić najprostsze na świecie babeczki. Żeby było zdrowo dodałam mąkę żytnią i nasiona słonecznika. Dosypałam kilka szczypt moich ulubionych przypraw. Nim się obejrzałam, piękny zapach rabarbaru i goździków wypełnił moje schorowane mieszkanie (:. Inspirowałam się tym przepisem.

Babeczki ze słonecznikiem i rabarbarem

Szklanka mąki pszennej

Szklanka mąki żytniej

1 łyżeczka sody oczyszczonej

2 łyżeczki proszku do pieczenia

 ½ szklanki płatków owsianych

¾ szklanki brązowego cukru

1/3 szklanki oleju słonecznikowego

1 szklanka jogurtu naturalnego

1 jajko

¼ łyżeczki mielonych goździków

¼ łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej

¼ łyżeczki mielonego cynamonu

2 łodygi rabarbaru (można dodać więcej)

½ szklanki ziaren słonecznika

Posypka:

2 łyżeczki brązowego cukru

½ łyżeczki zmielonego cynamonu

Rozgrzewamy piekarnik do 190 stopni Celsjusza.

Rabarbar kroimy w plasterki.

Do miski wsypujemy cukier, wlewamy jogurt naturalny, dodajemy jajko, przyprawy, pokrojony rabarbar i ziarna słonecznika. Wszystko dokładnie mieszamy. Dodajemy mąki, sodę oczyszczoną, proszek do pieczenia oraz płatki owsiane. Mieszamy, jedynie do połączenia składników.

Powstałą masą wypełniamy foremki do babeczek do 1/3 wysokości (u mnie ciasta starczyło na wypełnienie 22 serduszkowych foremek). Babeczki możemy posypać cukrem zmieszanym z cynamonem. Wkładamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy około 20 minut (do suchego patyczka).

Smacznego!