Od kiedy postanowiłam nie jeść cukru, glutenu i nabiału, kilkakrotnie dopadała mnie potrzeba na coś słodkiego. Na szczęście udawało mi się zaspokoić ją pysznościami, które nie zawierały cukru i mąki. Kilka dni temu, gdy naszła mnie ochota na słodkości, postanowiłam przygotować krem karobowy z awokado i bananów. Okazał się cudownym zamiennikiem kupnego budyniu. Idealna, kremowa konsystencja i jak dla mnie cudowny smak, lekko pikantny, bo z domieszką chili.
Jeśli też masz ochotę na coś dobrego, co niekoniecznie musi zawierać biały cukier i pszenną mąkę, polecam!
Krem karobowy z awokado, bananami i chili
Składniki:
2 dojrzałe banany
1 dojrzałe awokado
3-5 daktyli (namoczonych wcześniej w gorącej wodzie)
2 łyżki karobu rozpuszczonego w niewielkiej ilości wody
2 łyżki melasy z mączki chleba świętojańskiego (opcjonalnie)
szczypta liści stewii
Pieprz cayenne (chili) na czubku noża
Dodatkowo:
2-4 daktyle do dekoracji
Szczypta pieprzu cayenne do posypania
Banany i awokado obieramy ze skórki, awokado pozbawiamy pestki. Owoce umieszczamy w misce, dodajemy pozostałe skladniki i miksujemy blenderem przez kilka minut, do uzyskania gładkiej, kremowej konsystencji. Przekładamy do miseczek. Można schłodzić w lodówce.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz