Sobotni,
grudniowy poranek. Odkąd wstałam myślę o prezentach, gdzie pojechać żeby kupić
i nie zaginąć w tłumie? Wczoraj na chwilę wetknęłam nos do centrum handlowego i
już żałowałam, że w ogóle się tam pojawiłam w piątkowy wieczór. Wszyscy pędzą,
nie oglądając się na nic, są w stanie uderzyć człowieka, aby tylko, czym prędzej
przejść. Przy kasach kolejki niczym za komuny. Czyżby wszyscy zwariowali? Nie…
to tylko święta za dwa tygodnie. Boże Narodzenie… Czy to bardziej święto
religijne, czy komercyjne?...
W tej nucie lekko
przemyśleniowej pozostawiam Was z przepisem na podwójnie pomarańczowe ciasto.
Najlepsze na gorąco! Pod wpływem temperatury staje się bardziej puszyste i
wilgotne. Inspirowałam się tym przepisem.
Ciasto podwójnie
pomarańczowe
Składniki:
2 pomarańcze
Cytryna
175g cukru
175g masła
175g mąki
1,5 łyżeczki
proszku do pieczenia
3 jajka
50g cukru pudru
Pomarańcze
wyparzamy wrzątkiem i dokładnie szorujemy. Obieramy ze skórki, skórkę kroimy w
cieniutkie plasterki. Z pomarańczy i cytryny wyciskamy sok (łyżkę soku
odstawiamy na bok). Przelewamy sok do garnuszka, dodajemy 70g cukru, 100 ml i
skórki pomarańczy. Gotujemy na małym ogniu, aż cała woda wyparuje, skórki
zrobią się szkliste, a z soku powstanie bardzo gęsty syrop. U mnie gotowanie
trwało około 2 godzin (tę czynność możemy wykonać dzień wcześniej).
Piekarnik
nagrzewamy do 1800 stopni Celsjusza. Następnie mieszamy mikserem pozostały cukier,
masło, proszek do pieczenia, mąkę i jajka. Potem dodajemy do powstałej masy
ostudzone skórki. Przelewamy ciasto do tortownicy (22-23cm) lub keksówki i
pieczemy przez około 35 minut.
Z odłożonej łyżki
soku pomarańczowego i cukru pudru przygotowujemy lukier. W oryginalnym
przepisie było 100g lukru, jeśli wolicie mniej płynny, dodajcie więcej cukru
pudru. Przygotowanym lukrem polewamy stygnące ciasto.
Najlepsze na
ciepło!
Smacznego!
Ja dzisiaj wróciłam z zakupowych wojaży i jestem padnięta! No i rzecz jasna trochę poirytowana. Te tłumyyyyy! :o
OdpowiedzUsuńStarałam się iść jak najszybciej w miejsca, gdzie muszę coś załatwić i szybko uciekać!
Ciacho tak wygląda, jak taka delicja <3 Na prawdę bym jeszcze tak czekoladę do tego...<3 ale to tylko ja :D
Zachęcam Cię do zrobienia tego ciasta z polewą czekoladową, myślę, że będzie pasowała znakomicie :) Ja nie mogę czekolady, więc nie dodaję :)
UsuńA tłuuuummmyyyyy są ogromne! Ja dzisiaj wybrałam co chcę kupić, ale kolejka mnie odstraszyła... wybiorę się któregoś dnia w samo południe, jak wszyscy będą w pracy! :P
Serdecznie zachęcamy do dodania przepisu do akcji „Potrawy świąteczne” na zBLOGowanych. Gromadzimy tam wszystkie najciekawsze świąteczne potrawy.
OdpowiedzUsuń