Skrzypiące,
kolorowe liście pod nogami i długie, zimne wieczory. Grube swetry z długimi
rękawami. Kubki gorącego kakao i herbaty z imbirem i miodem. Szarlotki na
różnorakie sposoby i pierniki suszone.
W perspektywie
jesień, a na zakończenie lata tarta jeżynowa, mieszanka wakacyjnych smaków z domieszką
nadchodzącej jesieni. Przepis pochodzi z książki Doroty Świątkowskiej.
Tarta razowa z
jeżynami
Ciasto:
1,5 szklanki mąki
pszennej razowej (szklanka 250ml)
150g zimnego
masła
5 łyżek cukru
pudru
Szczypta soli
Nadzienie:
500g jeżyn (dwa
pojemniczki)
Kilka malin
2 łyżki mąki
pszennej
1 łyżka mąki
ziemniaczanej
4 łyżki cukru
Otarta skórka z
jednej cytryny
Ze składników na
spód, zagniatamy ciasto, dzielimy na dwie części (60% i 40%), zawijamy w folię
i umieszczamy na minimum pół godziny w lodówce (u mnie 2 godziny). Wyjmujemy
większą część, rozwałkowujemy i umieszczamy w blaszce do tarty, wyłożonej papierem
do pieczenia (28cm średnicy). Ciasto przykrywamy papierem do pieczenia, na
który wysypujemy obciążniki (u mnie ryż) i wkładamy do nagrzanego do 190 stopni
Celsjusza piekarnika. Podpiekamy 10 minut, następnie usuwamy papier z
obciążnikami i pieczemy kolejne 5 minut. Po tym czasie wyjmujemy ciasto z
piekarnika i studzimy.
W tym czasie
przygotowujemy nadzienie. Wszystkie składniki delikatnie mieszamy. Pozostałe ciasto rozwałkowujemy i wycinamy z
niego dowolne kształty. Nadzienie wykładamy na ostudzony spód, na wierzch
układamy wycięte z ciasta kształty. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika (190
stopni Celsjusza) i pieczemy około 20minut. Do lekkiego zbrązowienia.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz