Za oknem pada
lipcowy deszcz. Świeże wakacyjne powietrze wpada do mojego mieszkania.
Uwielbiam takie momenty, gdy po niemożliwym upale przychodzi chwila
ochłodzenia. Otwieram wtedy okna, wącham niesamowity zapach deszczu i cieszę
się chwilą. Widzę jak moje zioła rosnące w ogródku odżywają, nabierają innych,
bardziej wyrazistych barw. A wolno spadające krople deszczu wprawiają mnie w
błogi stan nic nierobienia.
Dobrze, że w
takich momentach jak ten mogę ukroić sobie duży kawałek otrębowego ciasta z
owocami, posypać go obficie cukrem pudrem i rozkoszować się chwilą, od czasu do
czasu popijając moją ulubioną kawę z przyprawami. Zupełnie pozbawione tłuszczu,
lekkie, idealnie komponujące się z owocami lata.
Otrębowy biszkopt
z owocami
Składniki:
4 jajka (żółtka
oddzielone od białek)
100g brązowego
cukru
Szklanka
przesianej mąki pszennej lub orkiszowej (250ml)
Szklanka otrąb
pszennych
Czubata łyżeczka
proszku do pieczenia (przesiana)
Pół łyżeczki
gałki muszkatołowej (tak, wiem dodaję ją do wszystkiego (: )
Około 500 g
owoców
Nagrzewamy
piekarnik do 170 stopni Celsjusza.
W misce ubijamy
białka na sztywną pianę, następnie, cały czas miksując, dodajemy cukier łyżka
po łyżce. Następnie wlewamy do piany z białek żółtka i miksujemy do uzyskania
jednolitej masy.
W drugiej misce
umieszczamy przesianą mąkę, przesiany proszek do pieczenia, otręby oraz gałkę
muszkatołową. Całość mieszamy i dodajemy do jajek. Mieszamy drewnianą łyżką.
Tak przygotowane ciasto przekładamy na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę o
wymiarach 25x35cm.
Na wierzch ciasta
wykładamy dowolne owoce. Ja dodałam morele, maliny oraz jagody. Należy
pamiętać, aby owoce pestkowe (typu morele, śliwki, brzoskwinie) kłaść skórką do
dołu.
Ciasto
umieszczamy w piekarniku i pieczemy około 35 minut. Sprawdzamy patyczkiem, czy
jest już gotowe.
Po upieczeniu
posypujemy cukrem pudrem.
Snacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz