sobota, 27 czerwca 2015

Chlebek cynamonowy (#zrób mi śniadanie)




Mało mnie tutaj ostatnio. Staż w szpitalu nie pozostawia mi sił na pieczenie i blogowanie. Oswajam się z myślą zakończenia studiów i dopinam pracę magisterską. Przede mną tydzień na mazurach, gdzie będę pisać o radzeniu sobie ze stresem i innych psychologicznych ciekawostkach. Dobrze, że chociaż widoki z tarasu będą piękne :). Ostatnio staliśmy się mazurscy do granic możliwości. Dwa weekendy spędziliśmy w Rańsku, a w planach kolejne. Dobrze byłoby się tam przeprowadzić. Tydzień temu raczyliśmy się chlebkiem cynamonowym z rodzynkami, który upiekłam w przerwie między szpitalem, a podróżą. Motywacja do robienia zdjęć czyni cuda. Chlebek idealnie sprawdza się w leniwe mazurskie poranki, smarujemy go grubo masłem czekoladowym, na wierzch kładziemy soczystą truskawkę i wcinamy. Pycha!


Chlebek cynamonowy z rodzynkami

Składniki:
250g mąki pszennej
20g cukru
20g świeżych drożdży
140 ml mleka
20g miękkiego masła
1 płaska łyżeczka soli
80g rodzynek
1,5 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka kakao


Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Drożdże kruszymy, dodajemy cukier, 40ml letniego mleka i łyżkę mąki. Całość mieszamy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na mniej więcej 20 minut, do momentu aż zaczyn "ruszy" (powinien przynajmniej podwoić swoją objętość).
Następnie mąkę przesiewamy i umieszczamy w misce. Dodajemy sól, pozostałe mleko, masło i zaczyn i wyrabiamy ciasto do momentu, aż zacznie odchodzić od miski. Zajmie to około 10 minut.
Ciasto przykrywamy ściereczką i pozostawiamy na mniej więcej 1,5 godziny (do podwojenia objętości).
Po tym czasie z ciasta odejmujemy 1/3 i dodajemy do niego cynamon i kakao, wyrabiamy i odkładamy na 15 minut.
Pozostałe ciasto wyrabiamy z rodzynkami i odkładamy na 15 minut.
Małą keksówkę wykładamy papierem do pieczenia.
Ciasto z rodzynkami rozwałkowujemy na szerokość równą długości keksówki. Tak samo rozwałkowujemy ciasto z cynamonem i kakao, następnie przekładamy je na ciasto z rodzynkami i zawijamy wzdłuż dłuższego boku. Tak przygotowane ciasto przekładamy do keksówki i odstawiamy na mniej więcej godzinę (powinno wypełnić formę).
Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni Celsjusza.
Wyrośnięte ciasto wstawiamy do piekarnika i pieczemy przez 30-35 minut, do tzw. suchego patyczka.
Ciasto wyjmujemy z formy, zawijamy w lnianą ściereczkę. Kroimy po wystudzeniu.
Zjadamy na śniadanie, z ładnym widokiem :).

Smacznego!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz