sobota, 18 kwietnia 2015

Liebster Blog Award - czyli kilka słów o mnie, o Was i o pewnej blogowej zabawie


Dzisiaj przygotowałam dla Was coś zupełnie nietuzinkowego. Takich rzeczy raczej nie znajdziecie na tym blogu :).
Jakiś czas temu za sprawą Agnieszki zostałam nominowana do pewnej hmm... zabawy. Przez kilka chwil zastanawiałam się nad jej słusznością, później doszłam do wniosku, że zapewne w niczym mi nie zaszkodzi. Dlatego też, pozwoliłam sobie zaprosić do zabawy inne osoby, a cała zabawa polega na...

"Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za “dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."

Ja nominuję:



Moje pytania dla Was:

1. Co chciałabyś robić w swoim życiu, jeśli nie zajmowałabyś się tym co teraz?
2. Co poprawia Ci humor?
3. Co spowodowało, że postanowiłaś założyć bloga?
4. Jaki jest Twój sposób na nudę?
5. Jeśli miałabyś określić siebie nazwą jednej potrawy, jaka by to była?
6. Gdzie widzisz siebie w przyszłym roku o tej samej porze?
7. Czy jest coś, co bardzo chciałabyś zrobić, ale się tego obawiasz? Jeśli tak, to co to takiego? 
8. Twoje ulubione wspomnienie z dzieciństwa :)
9. Czego na pewno byś w sobie nie zmieniła? 
10. A co być z chęcią zmieniła? :)
11. Jaka potrawa wywołuje w Tobie najwięcej wspomnień?


Moje odpowiedzi:

1. Jakie 3 książki zabrałabyś na bezludną wyspę i dlaczego te?

Przyznam, że z odpowiedzią na to pytanie miałam sporo problemów. Uwielbiam czytać i magazynować książki wszelakie, dlatego też wybranie zaledwie trzech pozycji okazało się dla mnie nie lada trudnym zadaniem. Każdej książce jakby czegoś brakowało do spełnienia wymagań spędzenia ze mną całego życia i zapewnienia godziwego towarzystwa. 

Po wielu przemyśleniach wybór padł na Biblię. A to dlatego, że towarzyszyła ludziom przez tak wiele lat, przepełnia ją tak wiele życiowych mądrości. Nie jestem osobą mocno religijną, ale chciałabym odnaleźć w tej pozycji ludzkie mądrości, zapisane tak wiele lat temu. Pomyślałam, że obfitując w wolny czas mogłabym na przeróżne sposoby zgłębiać "co autor miał na myśli".

Z chęcią zabrałabym również księgę ważną dla hinduizmu, niezbyt się na tym znam, dlatego ciężko podać mi konkretny tytuł, ale zapewne będąc w potrzebie znalazłabym tę odpowiednią. Zawsze coś pociągało mnie w tym nurcie. Może pomogłaby mi odnaleźć spokój w otoczeniu natury i samotności.

Trzecią pozycją byłby wielki śpiewnik, z większością polskich przebojów. Uwierzcie, że nie ma nic bardziej denerwującego w trakcie podróży, jak urywające się w połowie słowa piosenki, których nie sposób sobie przypomnieć! I chociaż śpiewać zupełnie nie potrafię, zapewne na bezludnej wyspie nikomu by to nie przeszkadzało :).

2. Twój sprawdzony sposób na chandrę?

Mąka, jajka, kostka masła, odrobina cukru, czasem drożdże...  Zwykle, gdy mam gorsze dni piekę ciasta, dzięki temu odzyskuję spokój, a piękne zapachy wypełniające mój dom dodają mi otuchy.

3. Twoje największe marzenie na ten rok? (Jeśli nam powiesz, możemy Cię wspierać w jego realizacji :)

Może moja odpowiedź na to pytanie zabrzmi zbyt pragmatycznie i racjonalnie, niż to mam zwykle w zwyczaju, ale... w tym roku chciałabym zwyczajnie skończyć studia i wreszcie poczuć wolność, brak jakichkolwiek ograniczeń. Ciekawa jestem, po tylu latach edukacji, jak to jest nie chodzić do szkoły i jak szybko będę chciała iść do kolejnej :). 
Może też uda mi się gdzieś wyjechać... na dłużej. 
Mam też takie małe marzenia blogowe, żebym mogła jeszcze więcej pichcić, bo każdego dnia utwierdzam się w przekonaniu, że kocham to robić. Może też będzie Was tutaj więcej :). 

4. Czy zajmujesz się jeszcze czymś, co zaskoczy nas zupełnie?

Nie mam pojęcia, czy zaskoczy Was to zupełnie, bo pewnie gdzieś już o tym wspominałam, ale studiuję psychologię i chciałam to robić odkąd skończyłam pierwsze naście lat. Pamiętam nawet film obejrzany przeze mnie w beztroskie wakacje, który był pierwszym ogniwem na mojej psychologicznej drodze. I zaraz później zapisałam się na pierwszy wolontariat, aby mieć styczność z potrzebującymi ludźmi :). W pierwszej wersji chciałam pracować w domach dziecka i wyjechać do Wietnamu pomagać porzuconym dzieciom. Ach! Co też siedzi w głowach dwunastolatek :) 

5. Jakiej dziedziny sztuki chciałabyś spróbować, ale wciąż odkładasz to na później?

Zastanawiam się, czy jest to sztuka... ale chciałabym zacząć wytwarzać własne kosmetyki :). Tylko wciąż jest coś innego do zrobienia i odkładam to na później.

6. Jakie składniki znajdują się w Twojej diecie mentalnej?

Codzienna chwila na zastanowienie się, czy to co robię ma sens.

7. Afirmacja, powiedzenie, rymowanka, która dodaje Ci otuchy?

"Dzik jest dziki, dzik jest zły, dzik ma bardzo ostre kły. Kto spotyka w lesie dzika, ten na drzewo szybko zmyka!" - setki pozytywnych wspomnień i ciepło dzieciństwa :). 

8. Z jakim zwierzęciem utożsamiasz się, jakim jesteś?

Ptak, czy ważka? Zawsze mam dylemat.

9. Twój przepis na spełnione marzenie (lista celów, mapa marzeń, wizualizacje?)

Zdecydowanie wyobraźnia!

Ja, plecak, bezkres. 

Ja, mazury, weranda, drożdżowe z kruszonką.

I już! Hop! Marzenia prawie spełnione :).

10. Co lubisz w sobie najbardziej?

"Dawaj, jedziemy!"

11. Kiedy ostatnio sprawiłaś sobie małą przyjemność i co to było?

Wczorajsze dwie godziny dla mnie, które spędziłam z Małgorzatą Musierowicz i rodziną Borejków. Czasem dobrze jest przez chwilę znów mieć te naście lat :)  

10 komentarzy:

  1. Bardzo dziękuję Ci za nominację :) Niebawem przygotuję post z odpowiedziami.
    Dawno nie zaglądałam do Borejków...
    Trzymam kciuki za spełnienie Twoich marzeń!
    O.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana :) Borejkowie są cudowni, dzisiaj na śniadanie mieliśmy nawet ciasto drożdżowe Tosi Mamertowej haha :)
      Czekam na Twoje odpowiedzi :)

      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Moja kochana:) serdecznie dziękuję za nominację:) czuję się zaszczycona i szczęśliwa:)
    Odpowiem jak tylko znajdę chwilkę:):):)
    całuski i wspaniałej niedzieli życzę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam na Twoje odpowiedzi z niecierpliwością :)

      Dobrego dnia!

      Usuń
  3. Bardzo dziękuję za nominację! Jest mi bardzo miło;)) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Słomko, UWIELBIAM Cię a punkt 10 mnie rozczulił <3!
    Dziękuję, że się zgodziłaś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Misiuro Kochana, nie ma za co, bardzo mi miło, że mnie nominowałaś :)

      Ściskam!

      Usuń
  5. Słomko, dziękuje za nominację, to znak, że mnie lubisz :) Spróbuję pomyśleć nad zadaniem, ale nie obiecuję...
    Te Twoje kosmetyki t może być ciekawa sprawa :)
    Dawaj jedziemy też w sobie lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię i Ciebie i te Twoje piękne przysmaki i motywację do biegania :)
      Mam nadzieję, że zdrówko wraca! W nabliższy weekend jadę nad morze, a zwykle jak się tam wybieram to myślę o Tobie o tym, jak Ci dobrze mieszkać u progu tego wielkiego błękitu ;)

      Pozdrawiam!

      Usuń